Nieestetycznie wyglądające, niewielkie narośle o okrągłym lub podłużnym kształcie, które powstają na skórze, czyli brodawki lub kurzajki, są rezultatem obecności w organizmie wirusa brodawczaka ludzkiego HPV (ang. Human Papilloma Virus). Zarażenie się wirusem HPV jest niezwykle łatwe, ponieważ wystarczy kontakt z zakażoną osobą lub przedmiotem, z którym miała ona styczność (np. ręcznikiem). Kiedy wirus trafi na uszkodzony naskórek i jednocześnie układ odpornościowy jest osłabiony, dochodzi do powstania kurzajki.
Postacie kurzajek
Wirusem HPV bardzo łatwo zarazić się w miejscu, w którym jednocześnie przebywa dużo osób – na basenach, w centrach handlowych czy szkołach. W basenie czy w saunie szczególnie łatwo zarazić się wirusem HPV-1, który wywołuje głębokie kurzajki na stopach. Umiejscowione na podeszwie, lekko brunatne zmiany skórne, charakteryzujące się obecnością naczynek krwionośnych na szczycie brodawki, niestety sprawiają ból i znacznie utrudniają chodzenie. Z kolei wirus HPV-2 wywołuje brodawki mozaikowe stóp, które nie są tak bolesne, jak brodawki głębokie, ale mają tendencję do regularnego nawracania.
Metody walki z kurzajkami
Do walki z kurzajkami należy podchodzić spokojnie i metodologicznie. Pomimo bolesności zmian i odpowiedzialności wirusa HPV za niektóre nowotwory, kurzajki nie mają tendencji do złośliwienia. Kurzajki na stopie można usunąć na kilka domowych sposobów, nie uciekając się do pomocy lekarza specjalisty. Najskuteczniejsze będzie zastosowanie maści lub soku z glistnika jaskółczego ziela (łac. Chelidonium majus L.). Ekstrakt z glistnika wykazuje bowiem działanie przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, przeciwbólowe i przeciwzapalne, ze względu na duże stężenie alkaloidów. Innym skutecznym sposobem jest codzienne malowanie kurzajki i otaczającej ją skóry lakierem do paznokci – odcina to brodawce dostęp tlenu i po kilku dniach tkanka obumiera. Młode kurzajki można również potraktować preparatami zawierającymi kwas salicylowy, mocznik i kwas mlekowy. Ze względu na ich właściwości keratolityczne, czyli złuszczające, dochodzi do „wyżarcia” kurzajki ze skóry. Maści i żele zawierające te substancje są dostępne w aptekach bez recepty i są bezpieczne dla zdrowia. Stosując te metody, należy jednak przygotować się na długotrwałą walkę z brodawkami.
Ambulatoryjne sposoby walki z kurzajkami
Stosowane przez lekarzy zabiegi są szybszym sposobem na pozbycie się brodawek. Najczęściej stosowana jest krioterapia, polegająca na wymrażaniu kurzajki na stopie. Na brodawkę nanosi się niewielką ilość ciekłego azotu, co pozwala łagodnie i bezpiecznie pozbyć się zmiany. Nie należy się obawiać zastosowania ciekłego azotu, gdyż taki zabieg nie jest w ogóle bolesny, a ewentualne uczucie pieczenia czy szczypania ustępuje po kilku godzinach. Miejsce po wymrożeniu kurzajki będzie się następnie goiło przez maksymalnie dwa tygodnie. W tym czasie należy uważać na ranę, aby nie doszło do wtórnego zakażenia. Inną, nieco bardziej inwazyjną metodą usuwania kurzajek jest wypalanie zmiany laserem CO2. Zabieg ten wymaga jednak znieczulenia i może pojawić się po nim blizna. Można również skorzystać z elektrokoagulacji, która polega na potraktowaniu kurzajki na stopie prądem o wysokiej częstotliwości. Ostatnią, dość popularną metodą, szczególnie w przypadku brodawek na stopach, jest łyżeczkowanie. Polega ono na mechanicznym wycięciu całej kurzajki, wraz z korzeniem. Po tym zabiegu zazwyczaj również pozostaje niewielka blizna.
Kurzajki na stopach, chociaż potrafią być bolesne i nie wyglądają zbyt estetycznie, są problemem, którego dość łatwo można się pozbyć, zarówno w domowych warunkach, jak i w gabinecie zabiegowym. Terapię należy dobrać odpowiednio do umiejscowienia i zaawansowania zmian na skórze. Natomiast po ich usunięciu, warto uważnie obserwować swoją skórę na wypadek pojawienia się kolejnych zmian. Istnieje bowiem ponad sto odmian wirusa HPV, które powodują powstawanie kurzajek na całym ciele.
źródło: centrumflebologii.pl – flebolog